poniedziałek, 16 stycznia 2012

Słoiczki na przyprawy ozdobione metodą Decoupage

Dzisiaj chciałam pokazać Wam jak zrobić słoiczki na przyprawy ze zwykłych słoików. Mam nadzieję, że Wam się spodobają i skusicie się na zrobienie własnych :).
Instrukcje krok po kroku:
  1. Pomalowanie farbą podkładową, zwiększającą przyczepność podłoża.
  2. Malowanie słoiczków farbą akrylową na kolor docelowy. Ja użyłam farby akrylowej ze sklepu budowlanego ( Śnieżka - cena około 17 zł )
  3. Cieniowanie i malowanie tła słoiczków kolorowymi farbami akrylowymi ( ja kupuję sobie zestaw 12 kolorów po 12 ml, i używam ich jako barwnika do białej farby, aby kolory nie były takie intensywne). Możemy tez wykonać już po przyklejeniu motywu na słoiczek.
  4. W czasie schnięcia wycinamy lub wyrywamy motyw z serwetki.
  5. Smarowanie słoiczków klejem do decoupage'u. ( ja użyłam wikolu rozcieńczonego z wodą)
  6. Oddzielenie poszczególnych warstw serwetki od siebie. Nas interesuje tylko pierwsza z motywem. Krok 5 i 6 możemy wykonywać jednocześnie, przykładając serwetkę do słoiczka i smarować delikatnie klejem od środka ku brzegom. Przyklejoną serwetkę należy wygładzić delikatnie palcem, uważając żeby się nie uszkodziła.
  7. Zaraz po przyklejeniu serwetki należy jeszcze raz pomalować ją klejem, uważając na jej delikatną strukturę.
  8. Po dokładnym wyschnięciu malujemy butelkę lakierem bezbarwnym akrylowym, w celu jej zabezpieczenia. Zwykle malujemy 5-6 warstw lakieru w przypadku serwetki. Należy uzyskać stopienie się motywu z tłem dekorowanego przedmiotu.






niedziela, 15 stycznia 2012

Z kopyta kulig rwie...

Od wczoraj tak sypie śnieg, że w sumie napadało go około 35 cm i nie zapowiada się na to żeby przestało sypać. Tych, którzy zaczynają ferie zapraszam serdecznie w Bieszczady bo u nas śniegu pod dostatkiem :). A ja w końcu po 2 tygodniach chorowania wyszłam na 20 minutowy spacerek i zrobiłam parę zdjęć, które Wam pokażę. Na jednym jest moja siostrzenica - Liwia, dla której to był pierwszy raz na sankach :). Teraz czekam na wyschnięcie lakieru na słoiczkach na przyprawy i szykuje post o decoupage.






wtorek, 10 stycznia 2012

Pan Kotek był chory i leżał w łóżeczku...

Nie było mnie dosyć długo, ale choroba mnie pokonała i skończyło się na anginie, antybiotykach, a żebym nie zapomniała przypadkiem co to ból to mój ząb mądrości stwierdził, że trochę sobie "porośnie" i wcale nie ułatwiał chorowania. Noworoczne postanowienie: wyleczyć się raz a porządnie!! Dzisiaj jeszcze nie czuję się za dobrze, ale jutro postaram się napisać jak krok po kroku zrobić pojemniczki na przyprawy zdobione dekupażem. Teraz nadrabiam czytanie blogów, bo jestem ciekawa co tam u Was słychać ciekawego i oczywiście dziękuję za życzenia noworoczne! :)